Dimitrij i Jaworek potrzebują wsparcia
Dimitrij i Jaworek potrzebują wsparcia
Nasi użytkownicy założyli 1 228 119 zrzutek i zebrali 1 353 068 514 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Zbieram na zabieg sanacji dla dwóch kotów, których jestem opiekunką.
Potrzebują mieć usunięte zęby. Jak się dziś okazało- wszystkie.
Biorąc pod opiekę koty z przeszłością zawsze liczę się z tym, że będą one mogły wymagać sporego nakładu finansowego, ale obecna sytuacja w kraju i mi się dała we znaki, na chwilę obecną nie jestem w stanie wyłożyć aż takich pieniędzy a każdy dzień zwłoki to niepotrzebne cierpienie dla kotów.
Kocham koty ponad wszystko, od dziecka pomagam tym wolnożyjącym, bezdomnym i chorym. Jestem domem stałym dla czterech kłaczków jak i domem tymczasowym. Pod mój dach trafiały koty z interwencji, bite, poniewierane, niepełnosprawne czy terminalne. Pomagałam jak umiałam i wydaje mi się z dobrym skutkiem innym, teraz niestety ja potrzebuję pomocy. Nie sądziłam, że do tego dojdzie, ale doszło.
Będę wdzięczna za każdą pomoc.
koty na które zbieram:
• Dimitrij•
Dima jest ponad rocznym kocurem, który trafił do mnie na tymczas zaraz po amputacji przedniej łapy.
Został znaleziony przez wolontariuszkę schroniska w Tomaszowie, błąkał się przez długi czas z bezwładną łapą. Trafił do kliniki gdzie okazało się, że jego obrażenia są wynikiem pobicia. Ktoś skopał go tak mocno, że złamał mu szczękę w trzech miejscach a przednia łapa straciła czucie, odnerwila się i należało ją amputować. Szczęka zrosła się nierówno. Wtedy lekarze nie zdecydowali się na łamanie jej ponowne, uważali, że skoro nie stanowi dyskomfortu, to nie należy stresować kota niepotrzebnie. Niestety- mylili się, zęby zdążyły wrosnąć się w dziąsła i niedawno pojawił się silny stan zapalny. Dowiedzieliśmy się dziś u weterynarza, że potrzeby jest zabieg usunięcia wszystkich zębów, gdyż rani on sobie nimi podniebienie.
•Jaworek•
Jawor jest kotem odebranym interwencyjnie od kociej zbieraczki. Jest kotem wiekowym z nawracającymi infekcjami dróg oddechowych.
Cześć zębów została mu usunięta już na samym początku, kiedy trafił pod moją opiekę. Niestety zabiegów nie można było przeprowadzać w równym odstępie czasu, gdyż Jaworek ma problemy z sercem.
Cała jego szczeka to bagno, walczymy z nawracającymi infekcjami, które uniemożliwiają sanację. I tak w kółko. Zęby muszę mu usuwać pojedynczo, zwracając uwagę na serce i przyspienie do zabiegu, bo każda taka sytuacja to ryzyko sporych powikłań. Badania kardiologiczne za każdym razem kosztują sporo.
Dziękuję za każdą wpłatę i zaufanie.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oby jak najszybciej